12 października 2025

Auranthium 2025.10

Witajcie w październikowym numerze Auranthium! Tym razem spotykamy się, by świętować Dzień Gier Planszowych – dzień, w którym odkładamy na bok nasze codzienne troski, by zasiąść przy wspólnym stole, wyciągnąć planszę, karty, rzucić kością i dać się porwać zabawie bez prądu.
W świecie, gdzie magia przeplata się z technologią, a portale pozwalają podróżować szybciej niż myśl, mogłoby się wydawać, że prosta, tekturowa plansza i garść pionków to relikt przeszłości. Mamy do dyspozycji magię i technologię – obie te dziedziny oferują o wiele bardziej immersyjne doświadczenia, przy których zwykłe szachy czy warcaby zdają się blednąć. A jednak, mimo to, wciąż pojawiają się nowe planszówki, a przedstawiciele wszystkich znanych ras chętnie siadają wokół stołu, by budować imperia, handlować, walczyć ze smokami lub po prostu śmiać się z pechowego rzutu kością. Dlaczego? Bo gry planszowe to coś więcej niż rozrywka. To uniwersalny język, który pozwala nam się spotkać, zrozumieć i, choćby na chwilę, stworzyć coś wspólnie.
Podobnie jak podróż w nieznane, każda rozgrywka jest obietnicą przygody. Uczy nas strategii, cierpliwości, ale przede wszystkim – bycia razem. W czasach, gdy tak łatwo jest się zamknąć w swoim świecie, gra planszowa otwiera drzwi. Buduje mosty tam, gdzie na co dzień widzimy mury.
W tym numerze zabierzemy Was w podróż po fascynującym świecie gier bez prądu. Przeczytacie w nim:
  • Przewodnik dla tych, którzy nie wiedzą, które pudełko wybrać
  • Wywiad z Beriadis, arcymistrzynią strategii, która od dekad nie ma sobie równych.
  • Reportaż o rodzeństwie, które w warsztacie stworzyło światowy hit – grę „Gorączka Złota”.
  • Artykuł o starożytnych grach, które kształtowały całe cywilizacje.
  • Krzyżówka
  • Gra planszowa „Boso przez Riftreach”
Mamy nadzieję, że ta lektura zainspiruje Was do zebrania przyjaciół i rozłożenia ulubionej gry. Bierzcie ze sobą starych wyjadaczy a także tych, którzy jeszcze nie wiedzą, że uwielbiają gry planszowe.

Miłej lektury!
Redakcja Auranthium

Artykuły

Nie wiesz, od czego zacząć?
Królowa jest tylko jedna
Od warsztatu do globalnego hitu
Jak starożytne gry kształtowały cywilizacje
Krzyżówka
Boso przez Riftreach – gra planszowa

Nie wiesz, od czego zacząć?

Mały przewodnik po świecie gier planszowych
Znajomi tyle mówili, że to super sprawa, nie mogą się doczekać grania, nic tylko jeżdżą na konwenty, a Ty? Ty nie za bardzo wiesz, o co dokładnie chodzi, ale chcesz się dowiedzieć, więc wchodzisz do sklepu z grami i… Pojawia się problem. Od czego zacząć? Setki kolorowych pudełek, tajemnicze nazwy, a na każdym z nich inne obrazki – smoki, pociągi, bomby i owce... Spokojnie, każdy kiedyś tak zaczynał. Świat gier planszowych jest ogromny i różnorodny, ale dzięki temu każdy może znaleźć w nim coś dla siebie.
Pomyśl o tym jak o kuchniach świata. Nie dowiesz się, czy wolisz solmaryjską pizzę, senkawańskie sushi czy vespańskiego burgera, dopóki nie spróbujesz! Z grami jest podobnie. Poniżej znajdziesz przewodnik po najpopularniejszych „smakach” gier planszowych, który pomoże Ci odkryć, co najbardziej trafia w Twój gust.

1. Gry familijne – idealne na początek

To najszersza i najbardziej przyjazna kategoria. Zasady są tu zazwyczaj bardzo proste i można je wytłumaczyć w parę minut. Rozgrywka zaś jest szybka i przyjemna, jedna partia trwa mniej niż pół godziny. Nie ma tu skomplikowanych strategii ani brutalnej rywalizacji, są za to kolorowe żetony, barwne plansze i karty. Celem jest dobra zabawa w gronie rodziny lub znajomych.
  • Jakie są? Kolorowe, angażujące i często oparte na prostych mechanikach, jak zbieranie zasobów, budowanie tras czy odrobina szczęścia.
  • Poczujesz się jak: przyjaciel wszystkich zwierzątek, podróżnik odkrywający nowe lądy, wielki marzyciel lub właściciel dobrze prosperującego rancza.
  • Przykładowe tytuły: Dobble, Superfarmer, Grzybobranie.

2. Gry strategiczne (Eurogry) – dla miłośników planowania

Jeśli lubisz łamigłówki, optymalizację i satysfakcję z dobrze wykonanego planu, to jest kategoria dla Ciebie. W tych grach losowość (np. rzuty kością) jest ograniczona do minimum, liczy się za to spryt, efektywne zarządzanie zasobami i myślenie kilka ruchów naprzód. Rywalizacja jest zazwyczaj pośrednia – bardziej blokujesz przeciwnikowi najlepsze pole, niż bezpośrednio go atakujesz.
  • Jakie są? Często o tematyce ekonomicznej lub historycznej. Wymagają skupienia i planowania.
  • Poczujesz się jak: poszukiwacz złota, prezes wielkiej korporacji, strateg wojskowy lub władca całego państwa.
  • Przykładowe tytuły: Gorączka Złota, Scythe, Upadek Imperiów.

3. Gry przygodowe i tematyczne – dla fanów klimatu i opowieści

Tutaj najważniejsza jest historia i emocje. Zasady są raczej intuicyjne i niezbyt skomplikowane, a główną rolę odgrywa klimat, fabuła i poczucie uczestniczenia w wielkiej przygodzie. Przygotuj się na dużo losowości – rzuty kośćmi decydują o powodzeniu ataków, testów umiejętności i o losowych zdarzeniach. Gry te często mają piękne figurki i mnóstwo kart z historiami, o których rozwiązaniu decydują gracze i ich szczęście.
  • Jakie są? Epickie, filmowe i pełne zwrotów akcji.
  • Poczujesz się jak: heros walczący ze smokiem lub detektyw rozwiązujący zagadkę morderstwa.
  • Przykładowe tytuły: W Poszukiwaniu Zaklętego Grymuaru, Potwory w Kaizu, Wiedźmin: Stary Świat.

4. Gry imprezowe – dla tych, co lubią się śmiać

Gry imprezowe mają jeden cel: rozbawić towarzystwo. Zasady są banalnie proste, a rozgrywka zajmuje parę minut. Idealnie sprawdzają się w większym gronie, nawet z osobami, które pierwszy raz widzą planszówkę na oczy. Gry opierają się na kreatywności, zabawnych skojarzeniach, blefowaniu i odgrywaniu ról.
  • Jakie są? Głośne, zabawne, absurdalne i czasem nieprzyzwoite.
  • Poczujesz się jak: mistrz komedii lub po prostu dusza towarzystwa.
  • Przykładowe tytuły: Eksplodujące Kotki, Znamy się?, 5 sekund bez cenzury.

5. Gry kooperacyjne – dla graczy zespołowych

Masz dość rywalizacji? W grach kooperacyjnych wszyscy gracze tworzą jedną drużynę i grają przeciwko samej grze. Razem wygrywacie lub razem ponosicie porażkę. Ten typ gier wymaga dobrej komunikacji, wspólnego planowania i wzajemnego wsparcia. Nietrudno tu o tytuły bliskie grom familijnym, jednak równie często można spotkać pozycję, która wystawi wszystkie zebrane przy stole umysły na ciężką próbę.
  • Jakie są? Angażujące, pełne wyzwań i budujące poczucie wspólnoty.
  • Poczujecie się jak: drużyna ratująca świat przed pandemią, grupa śmiałków uciekająca z wyspy lub biuro detektywistyczne na tropie zjawisk paranormalnych.
  • Przykładowe tytuły: Horror w Arkham, Kroniki Zbrodni: 1900, Labirynt.
Czy to koniec? Oczywiście, że nie! Rodzajów gier jest tyle, co gatunków literackich, a wiele tytułów ma w sobie po trochu z różnych kategorii. Dlatego nie bój się eksperymentować! Zapytaj znajomych, co polecają, wbij im do domu z chrupkami i butelką kofoli, i powiedz, żeby rozkładali stół. Odwiedź lokalny klub gier planszowych lub kawiarnię z grami – tam możesz wypróbować wiele tytułów, zanim zdecydujesz się na zakup. A przede wszystkim pamiętaj, że najważniejsza jest dobra zabawa i ludzie, z którymi dzielisz stół.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz