11 lipca 2023

„Co robisz, gdy widzisz wkurzonego Boga Spirytyzmu? Spirytalasz!”

Bóg Spirytyzmu Raoun
Inaczej znany jako: doktor Raoun Noir. To historia na inne miejsce...
Wiek: oj, dużo, tu już w tysiącach leci...Ale żeby nie było, lewy dokument tożsamości pokazuje normalną liczbę.
Data urodzenia: 23.09 – nie są to co prawda jego urodziny, ale wtedy wieki temu pewna ludność w Riftreach obchodziła Święto Boga Raouna. I tak jest napisane w dowodzie.
Płeć: mężczyzna
Rasa: Bóg Spirytyzmu
Pochodzenie: Ma'ehr Saephia – takie jedno miejsce.
Zawód: Lekarz. Nie pytajcie, jak. Dokładniej transplantolog. Grubo, nie? Na boku też posiada swój własny biznes – Duchowe Wsparcie, aczkolwiek niezbyt go promuje, ponieważ ma ważniejszą pracę i już mu się nie chce opętywać dla usług. To takie, hm, przyziemne...
Opis: Proszę państwa, oto Wielki Bóg Spirytyzmu Raoun! Nie znacie go? Nie? Na pewno? Ach, to nie Ma'ehr Saephia. Cóż, tutaj Raoun nie może się pochwalić boską reputacją, ale sam jakoś do tego nie lgnie, ciesząc się swobodnym życiem pełnym jedzenia, zabawy, prankowania i jedzenia. I POSIADANIA CIAŁA, NA PRAMATKĘ, ON MA CIAŁO, NARESZCIE MA CIAŁO!
Aparycja
Osobowość
Umiejętności
Historia
Relacje
Inne
Wątki
Indywidualne
Eventy
Na pierwszy rzut oka prezentuje się dość normalnie, prawie jak zwykły, szary człowiek. Lecz gdy przyjrzymy mu się lepiej, zauważymy te cechy, które sprawią, że być może zapytamy siebie, czy mamy właśnie przed sobą boga. Być może.
Wzrost: 187 centymetrów. Wysoko? Całkiem. W dodatku jest naturalnie umięśniony, więc też naturalnie silny. Nie ma torsu na kształt trójkąta, okej, ale nie zmienia to faktu, że wygląda na, ekhu, trudnego przeciwnika (ach, gdyby tak trzasnąć mu sesję w mundurze wojskowym). Nawet w takich luźniejszych ciuchach można dostrzec, że ma ładnie zarysowane barki, klatę, bicki, Keiem wcale nie simpuje. Ach, i no, nie poci się! Nie śmierdzi! Czyli bóg! Tak?
No ba!
Cechą, która jako jedna z pierwszych przykuje uwagę, są na pewno oczy. Choć tęczówki mają przeciętnie ciemną barwę (tam przeciętną, mały error poskutkował trochę obcą dla ludzi czernią), źrenice emanują czystą biel, od razu zapamiętywaną przez wiele osób. Swoją drogą tutaj, w Riftreach są one poniekąd wizytówką Raouna; bonusowo podczas opętywania mogą się na chwilę ukazać, zdradzając obecność najczęściej nieproszonego gościa.
Kwestia włosów? Najczęściej układa je w schludny, acz niezbyt wymyślny sposób, odkrywając część czoła lub rozgarnia grzywkę całkiem na boki, ukazując w pełnej krasie brwi. Niestety tutaj nie ma świętych kosmyków i musi z nimi regularnie (choć rzadziej niż śmiertelnicy) chodzić do fryzjera, ale poza tym jest boskość. Zarost? Nikt nic o nim nie słyszał. Podobnie jak o włosach na ciele z wykluczeniem głowy. Naprawdę! Niejedna dama by mu pozazdrościła tak gładkich nóżek. Ach, ci bogowie!
Ciuchy? I tu ostatnio zaszła zmiana. Kiedy był jeszcze uwięziony w formie ducha, nie nosił fizycznych ubrań, a to, co miał na sobie, zmieniał jedynie wtedy, gdy miał widzimisię, żeby od kogoś przekopiować styl. Teraz sprawa wygląda inaczej. To znaczy, dalej ma możliwość podkradania ciuszków innych, lecz w momencie, w którym wróci do materialnej formy, ukazują się ubrania, jakie nosił przed zmianą. Przynajmniej nie jest wybredny w kwestii garderoby. W końcu we wszystkim wygląda dobrze, ahahahahaha! Aczkolwiek można zauważyć, że lubuje się w zapinanych, schludnych (czasem odsłaniających część dekoltu) koszulach. No co, trzeba pokazać swoją boskość!
Ach, nie można zapomnieć, że zawsze ma możliwość przywołania swojego boskiego stroju. Najbardziej tutaj charakterystycznym elementem jest długi płaszcz, który gradientowo przechodzi wpierw z ciemnego fioletu w kolor bliski bieli, a potem w niemal przezroczysty. Z tyłu można dostrzec pół-pelerynę składającą się z trzech pasków zakończonych złotymi wisiorkami. Do płaszcza dopasowane są ciemnofioletowe spodnie z jaśniejszymi końcami nogawek, prawie białe buty z lśniącą na złoto podeszwą oraz bladozielonawa koszula. Czasami dla większej formalności może pojawić się też kamizelka od garnituru. Warto zaznaczyć, że do szlufki spodni po prawej stronie przyczepiony jest talizman – biały łuk przypominający bramę z wypełnieniem na wzór granatowej żywicy.
Postać stworzona przez: Keiem
Ostatnia aktualizacja: 6.09.2024

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz