morrigan
@lev14th4n
henlo, tutaj morrigan aka leviathan aka TWÓJ STARY. jaki stary jest, każdy widzi – kocha my chemical romance i piłę (oraz silent hilla ale ten mi się tu nie zmieścił chlip).
oprócz ścierania sb palców na gitarze trochę też rysuje, ale generalnie rozpoznać mnie można po tym, że mam niebezpiecznie szeroką wiedzę o mniej znanych gatunkach muzycznych (więc jeśli ktoś chce infodump o riot grrrl w latach 90-00, rozwoju neoklasycyzmu w europie, albo o tym jak powstał post-hardcore czy trzy fale emo to zapraszam hihi). przekupić mnie można cool playlistami/song recs albo jakimś gównianym horrorem sprzed +20 lat (blood guts n gore my beloved), ich nigdy nie za dużo.
Preferencje pisarskie
wracam do blogarstwa po jakimś roku, ale ogólnie na blogach bywałem od... yhh 2013 roku?? (jezu starość nie radość), więc można powiedzieć, że coś tam ogarniam. no, powiedzmy.
mam tendencję do pisania większych rzeczy, z reguły 1-2k. jeśli chodzi o wątkowanie ze mną, najwazniejsza rzecz to uzbrojenie się w cierpliwość. bo odpisy często zajmują mi dość długo. ale jeżeli nie jest to problem to zapraszam w swoje skromne progi, do tańca i do różańca.
lubię każdy temat, najlepiej z akcją, która nie ślimaczy. kolejna tendencja na którą choruję (i'm predictable as fuck), to, że męczę swoje postacie flashbackami, albo/i problemami wewnętrznymi. i just love making them suffer i can't help it. ale jeżeli to nie wasza bajka w danym wątku, to można mnie zdzielić po głowie i się grzecznie dostosuję. w każdym razie, jak ktoś chce kompana do (goofy i poważnych) dram, to zapraszam.
moimi postaciami można kierować, robić z nimi co tylko chcecie, byle by tylko miało sens z ich KP. można nawet użyć ich jako tłumu we własnych indu, totalnie no problemo. ja z reguły dopytuję się, jeżeli nie jestem czegoś pewien względem reakcji danej postaci albo tego, jak fabuła idzie - generalnie wolę wiedzieć więcej, niż mniej. nie to, że wymagam tego od drugiej osoby, ale bez problemu odpowiem, jeżeli jakiekolwiek pytanie padnie!
jeśli chodzi o planowanie, to wolę ułożony wcześniej wątek, nawet jeśli tylko szkieletem, bo na ślepo to się jeszcze potknę i nogę złamię (a mam słabe kości i stawy, więc może się to dość szybko wydarzyć). a, i jeszcze jedno, bo jestem porządnie kopnięty w głowę - mogę pisać wąteczek po angielsku (jakby ktoś był równie ześwirowany jak ja).
mam tendencję do pisania większych rzeczy, z reguły 1-2k. jeśli chodzi o wątkowanie ze mną, najwazniejsza rzecz to uzbrojenie się w cierpliwość. bo odpisy często zajmują mi dość długo. ale jeżeli nie jest to problem to zapraszam w swoje skromne progi, do tańca i do różańca.
lubię każdy temat, najlepiej z akcją, która nie ślimaczy. kolejna tendencja na którą choruję (i'm predictable as fuck), to, że męczę swoje postacie flashbackami, albo/i problemami wewnętrznymi. i just love making them suffer i can't help it. ale jeżeli to nie wasza bajka w danym wątku, to można mnie zdzielić po głowie i się grzecznie dostosuję. w każdym razie, jak ktoś chce kompana do (goofy i poważnych) dram, to zapraszam.
moimi postaciami można kierować, robić z nimi co tylko chcecie, byle by tylko miało sens z ich KP. można nawet użyć ich jako tłumu we własnych indu, totalnie no problemo. ja z reguły dopytuję się, jeżeli nie jestem czegoś pewien względem reakcji danej postaci albo tego, jak fabuła idzie - generalnie wolę wiedzieć więcej, niż mniej. nie to, że wymagam tego od drugiej osoby, ale bez problemu odpowiem, jeżeli jakiekolwiek pytanie padnie!
jeśli chodzi o planowanie, to wolę ułożony wcześniej wątek, nawet jeśli tylko szkieletem, bo na ślepo to się jeszcze potknę i nogę złamię (a mam słabe kości i stawy, więc może się to dość szybko wydarzyć). a, i jeszcze jedno, bo jestem porządnie kopnięty w głowę - mogę pisać wąteczek po angielsku (jakby ktoś był równie ześwirowany jak ja).
Postaci
Bernard De La Vega - my problematic son <3 Jakby ktoś go chciał oswoić, to zapraszam, mam dosyć kupowania kolejnych kapci. Każdy wątek weźmiemy z nim, czy ciężki, czy lekki. Serio, niech ktoś go weźmie, bo chyba mam alergię na sierść. |
|
Zahra - kolejne problematyczne dziecko. gryzie w kostki, pali mosty (te fizyczne i nie) i generalnie uwielbia być a menace to society <3 z nią jest tylko chaos i spustoszenie, i na to zapraszam!! | |
Nikandros Lohengrin - gorąca mamuśka w twojej okolicy. nie idź za nią do lasu. | |
Richard 'Richie' Singh - mothman. taki prawdziwy rel z wirginii zachodniej. co go tu tepnęło? chuj wie [WIP] |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz