15 listopada 2023

Od Song Ana - Szkło

 Yunru Lei od kilku dni nie wracał ze swojej wyprawy. Jego uczeń doskonale wiedział, że mistrza musiało zatrzymać coś bardzo ważnego, ale nie zmieniało to sprawy, że trochę zaczynał się martwić. Bóstwo burzy miało naprawdę wiele obowiązków i wszelkiego rodzaju misje zajmowały większość jego czasu. Song An nie lubił jednak, gdy nauczyciel opuszczał górę, ponieważ wtedy zostawał całkowicie sam.

Pierwszego dnia boski sługa zajął się sprzątaniem. Pościerał kurze, zrobił pranie, pomył podłogi i uporządkował pomieszczenia mieszkalne. Następnej doby zajął się obowiązkami, które wypełniał jako pomocnik boga. W związku z tym wysłuchał trochę modlitw, niektórymi z nich się zajął, odrzucił te niemożliwe do spełnienia.
Wieczory spędzał na nauce przeróżnych dziedzin, aby pochwalić się nową wiedzą, w momencie którym jego mistrz w końcu powróci. Dzień ten nie nadchodził jednak szybko, a Song Anowi powoli zaczynała się nudzić ta monotonna samotność. Postanowił więc trochę się rozerwać i zająć czymś innym, kompletnie niezwiązanym z jego obowiązkami.
W skrzyni na prezenty od mistrza znalazł szklane kulki. Nigdy nie miał czasu, aby zagrać, ale dzisiaj postanowił to zmienić.
Właściwie nie miał pojęcia, na czym ma polegać ta gra - Yunru Lei nigdy tego nie wyjaśnił, a jedynie podarował mu owe kulki. Song Ana, mimo wszystko, to nie zniechęciło. Równie dobrze sam może wymyślić zasady.
Jednak to nie okazało się takie łatwe. Chociaż Song An należał do osób bardziej kreatywnych, odkrycie prawdziwego przeznaczenia szkolnych kulek nie przyszło mu łatwo. Na początku próbował je układać, ale szybko niestabilne konstrukcje upadały. Później nimi podrzucał, starając się złapać jak najwięcej w tym samym czasie. Ta zabawa szczególnie przypadła mu do gustu. Jednocześnie ćwiczył swoją szybkość i zwinność oraz dobrze się bawił. Doszedł do całkiem dobrej wprawy - tylko nieliczna część kulek spadała na taras.
Zabawę przerwało jednak nieoczekiwane zdarzenie. Jedna z okrągłych zabawek niefortunnie upadła na drugą i rozbiła się w drobny mak. Drobne szkło rozsypało się po deskach. Song An był naprawdę nieszczęśliwy. Nie tylko z powodu tego, że musi znowu posprzątać, ale stracił jeden z prezentów od swojego mistrza. Niepocieszony tym zajściem spakował szklane zabawki i zaniósł je do skrzyni.
Niedługo później Yunru Lei wrócił, a jego uczeń opowiedział mu o tym, co się stało. Mistrz wyjaśnił mu najpopularniejsze zasady. Wspólnie nawet zagrali kilka rund. Co ciekawe - bóstwo burzy przegrało wszystkie z nich.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz